Parę miesięcy temu pisałem o Koenigseggu Regera i chociaż już minęło całkiem sporo czasu przecież, to nadal nie mogę wyjść z podziwu nad tym autem. Nie dość, że jest po prostu ślicznie zaprojektowane, to na dokładkę osiągi ma takie, że tylko pozazdrościć, a przede wszystkim to przecież hybryda. Choć z drugiej strony jest przecież też takie cudo, jak Tesla Model S, ale to już zupełnie inna historia. Dzisiaj postanowiłem pokazać parę fotek Regery, bo ten samochód naprawdę na to zasługuje i gdybym miał 2 miliony dolarów do wydania ot tak sobie, to pewnie bym Regerę kupił. A na razie zostają mi zdjęcia:
źródła obrazków: http://www.caranddriver.com/, www.roadandtrack.com