Nigdy nie miałem duszy działkowca – może dlatego, że chyba jednak zdecydowanie bardziej wolę się przemieszczać niż siedzieć w jednym miejscu przez długi czas, nie znaczy to jednak, że nie potrafię docenić uroków posiadania własnego kawałka zieleni. Zwłaszcza w mieście tak dużym, jak Warszawa. Największy z mojej perspektywy problem z działką jest taki, że jak chce się na niej coś uprawiać, to trzeba siedzieć po łokcie w ziemi, żeby wyplenić chwasty. Jak się z kolei ma chrapkę na zrobienie sobie działki wyłącznie rekreacyjnej, to trzeba się zawczasu zaopatrzyć w odpowiedni sprzęt (podkaszarka, kultywator, buldożer, czołg z demobilu – coś w tym klimacie), bo cholerstwo najnormalniej w świecie zarasta i trzeba kosić.
Niedawno na ten przykład kolega dał mi cynk, że organizuje rozpoczęcie sezonu grillowego u siebie na działce, więc żebym zabierał cztery litery w troki i się stawił. Do tej pory nigdy nie odmawiałem, więc i tym razem nie odmówiłem, choć z racji zmiany nawyków żywieniowych (wiem, wiem, często o tym wspominam) postanowiłem oszczędzać się nieco bardziej niż kiedyś. Zjawiłem się na miejscu i osłupiałem: działka, która jeszcze rok temu była wypucowana na picuś-glancuś, zarosła jak jakaś neodżungla – chaszcze prawie tak wysokie jak ja, a pośrodku tego Bubuś (nie pytajcie, skąd ta ksywa) próbujący jakoś to ogarnąć…
Kiedy już przestałem się śmiać, zakasałem rękawy i zabraliśmy się do roboty we dwóch, żeby przygotować miejsce pod grilla zanim przyjdzie reszta chłopaków – ja złapałem najnowszy nabytek Bubusia, czyli wypasioną podkaszarkę akumulatorową, on natomiast starą, pamiętającą pewnie jeszcze czasy Kościuszki kosę (tej umiejętności mu zawsze trochę zazdrościłem) i zrobiliśmy zawody w „kto więcej skosi”. Nieskromnie przyznam, że wygrałem, choć jedynie o jakieś dwa, może trzy metry kwadratowe – Bubuś stwierdził, że ta podkaszarka to był jednak dobry zakup, skoro w rękach laika niemal dorównała artyście kosy pod względem wydajności. A potem bardzo godnie zainaugurowaliśmy sezon grillowy AD 2016…
źródła obrazków: www.askmen.com, www.goodenoughmother.com, www.rover.com.au