Wybierasz się w podróż na kilka tysięcy kilometrów? Warto odpowiednio przygotować auto do takiej wyprawy. I choć dla współczesnego, sprawnego samochodu taki dystans nie powinien być niczym niezwykłym, to jednak lepiej dmuchać na zimne. Tym bardziej, że niespodziewana awaria w trasie zdecydowanie nie jest czymś przyjemnym.

Co należy sprawdzić przed wyjazdem? Tak naprawdę – wszystko. O ile nie pokonujesz swoim autem 10 tysięcy kilometrów miesięcznie, to raczej nie możesz mieć pewności, że coś w nim nagle nie wysiądzie, gdy Ty będziesz na wyjeździe. Zaczniemy od najbardziej prozaicznych spraw.

Sprawdzenie poziomu oleju

Zajmuje to zaledwie kilka sekund, a potrafi ochronić przed naprawdę sporymi wydatkami. Co prawda praktycznie każde auto ma teraz czujnik poziomu oleju, ale gdy ten spowoduje pojawienie się kontrolki, to z reguły jest za późno.

Sprawdź poziom oleju i ewentualnie go uzupełnij.

Płyn chłodniczy – ile go jest?

Jeszcze prostsza czynność. Tu nawet nie musisz niczego wyjmować. Wystarczy rzucić okiem na zbiorniczek wyrównawczy. Poziom płynu (na zimnym silniku!) powinien znajdować się gdzieś pomiędzy wskazaniami MIN i MAX. Jeżeli trzeba uzupełnić, rób to tylko na zimnym silniku!

Zawieszenie

Polskie drogi – jakie są każdy widzi. Niestety, dłuższa jazda po nich zdecydowanie odbija się na kondycji zawieszenia. Na pewno nie zaszkodzi wizyta na stacji kontroli pojazdów, celem sprawdzenia stanu tego elementu. Kosztuje to najwyżej kilkanaście złotych, a pozwoli Ci realnie ocenić czy coś jest do wymiany. Nie czekaj, aż usłyszysz stukanie czy piski. Zwykle wtedy jest już za późno i element trzeba wymienić natychmiast (a przy okazji kilka innych).

Błędy komputera

Współczesne auta to tak naprawdę komputery na kołach. Liczba modułów zamontowanych w aktualnie produkowanych samochodach potrafi przerazić. Niestety, choć zapewnia to komfort, to jednak w skrajnych przypadkach może doprowadzić nawet do unieruchomienia auta. Warto zatem zapłacić mechanikowi (zwykle to 50-100 zł) za sprawdzenie ewentualnych błędów w komputerze sterującym naszego samochodu. Usuwanie awarii w podróży potrafi być uciążliwe.