Ile ludzi, tyle twarzy. Brzmi wprost banalnie, niczym tytuł jakiejś taniej powieści. Tymczasem, w przypadku fotografii portretowej ten banał przeradza się w sztukę. Prawdziwą sztukę. Poznajmy to bliżej i przekonajmy się, czym naprawdę jest fotografia portretowa.
Jeżeli robienie zdjęć otaczającemu Cię światu, a w szczególności ludziom, jest tym co naprawdę Cię kręci, to fotografia portretowa jest dziedziną, którą wręcz musisz się zainteresować. Na czym polega sztuka zrobienia dobrego zdjęcia danej osobie?
Prawdziwa twarz modela – jak to pokazać?
Czyli – bez retuszu, pokazywanie modela takim, jakim rzeczywiście jest. I nie chodzi tu bynajmniej o zatuszowanie jakichkolwiek wad. Raczej bardzo ważnym jest pokazanie danej osoby bez zbędnych upiększeń. I choć dopuszczalna jest obróbka zdjęcia w programie graficznym, to jednak fotografia portretowa wymaga takiego przedstawienia wyglądu danej osoby, aby żaden z elementów otoczenia nie odwracał uwagi od fotografowanego człowieka.
Co to znaczy? Przede wszystkim – chowamy pewne wady. Tak tak – to nie pomyłka. Tu nie chodzi jednak o oszukiwanie osób oglądających daną fotografię, ale raczej usunięcie z kadru elementów, które zaburzają postrzeganie danej osoby jako pięknej. Przykłady? Ot, choćby wszelkiego rodzaju niedoskonałości w urodzie konkretnej osoby.
Gdzie się tego nauczyć?
Pewnie niektórym przyjdzie to z łatwością – jeżeli masz tak zwany fotograficzny zmysł. Na szczęście, nawet jeżeli go nie posiadasz, to z łatwością możesz nauczyć się robienia odpowiednich zdjęć w tej stylizacji. Są specjalne kursy – jak choćby taki: https://www.akademianikona.pl/warsztaty/grupa/134/fotografia-portretowa/
Fotografia portretowa – jakie światło?
Specjaliści od zdjęć podkreślają, że dla wykonania najlepszego zdjęcia portretowego idealne będzie miękkie i nieco rozproszone światło. Ważne jest, aby w otoczeniu fotografowanej osoby nie pojawiały się żadne cienie. Dla tego celu starajmy się raczej unikać miejsc, w których pełne słońce pada przez okno. Takie źródło światła może zaburzyć proporcje i zdeformować wygląd twarzy.
Znacznie lepszym wyborem będzie pomieszczenie, w którym okno zasłonięte jest firanką. To samo zresztą dotyczy pleneru – takie zdjęcia róbmy raczej w cieniu.