Większość współczesnych samochodów jest już bardzo skomplikowana pod względem mechanicznym. Z jednej strony to dobrze, bo dzięki temu auta zapewniają nieznany wcześniej komfort. Z drugiej – jeżeli ktoś lubi samemu majsterkować przy samochodzie, to staje się to coraz bardziej utrudnione.

Kiedyś to było…

Jeszcze kilkanaście lat temu do naprawy samochodu wystarczyło wolne popołudnie i podstawowe narzędzia. Dziś, w dobie pojazdów, które naszpikowane są wszelkiego rodzaju elektroniką lub setkami modułów, naprawy rozpoczyna się raczej od podłączenia specjalistycznego komputera.

Czego potrzebujesz by naprawiać auta?

O ile same zasady napraw się nie zmieniają, coraz bardziej problematyczne staje się „ogarnięcie” elektroniki. W coraz większej liczbie aut należy wykonać konkretne czynności w komputerze sterującym pojazdu, aby móc zakończyć procedurę. Są na rynku modele, w których nawet wymiana klocków hamulcowych wymaga podłączenia pod komputer!

Czy serwis jest droższy?

Niegdyś kierowcy decydowali się na samodzielne naprawy z powodu wysokich kosztów serwisu. Na szczęście, to już  nieaktualne. Upowszechnienie się komputerów uniwersalnych sprawia, że dziś obsługa nawet naszpikowanego elektroniką auta nie jest już jakoś wyjątkowo droga. A poza tym – dziś praktycznie wszystkie auta takie są, więc od tego i tak nie uciekniemy.

Sam naprawisz?

Jakieś  podstawowe wymiany, w rodzaju zmiana oleju czy filtrów, bez większego kłopotu wykonasz własnym sumptem. Nieco gorzej jest już z żarówkami, aczkolwiek to już raczej kwestia modelu – bo nieraz w różnych autach jest bardzo trudny dostęp do reflektorów. 

Inne rzeczy też da się naprawić. Sporym źródłem wiedzy jest dzisiaj internet, gdzie bez problemu znajdziemy instrukcje jak krok po kroku wykonać konkretne czynności w aucie.

Czy auta są mniej trwałe?

Nie. Pamiętajmy, że dawniej niemałą sztuką było osiągnięcie przez auto przebiegu ok 200 tysięcy kilometrów na tym samym silniku. Dzisiejsze samochody pokonują dwukrotność tego dystansu bez większych problemów. Owszem, po drodze najpewniej dojdzie do wymiany kilku kluczowych elementów osprzętu, ale sam silnik z reguły nie wymaga większych ingerencji.