Sytuacje, gdy warsztat samochodowy celowo źle naprawił oddany przez klienta samochód zdarzają się nader rzadko. Niestety, wszyscy jesteśmy ludźmi i każdemu z nas mogą przytrafić się błędy i pomyłki. Nawet mechanikom. Co Ty, jako klient warsztatu, możesz zrobić jeżeli Twoje auto po wizycie w danym serwisie nadal nie działa tak jak trzeba? Zastanówmy się!
Po pierwsze – zadzwoń do mechanika
Jeżeli awaria pojawia się w krótkim czasie po wyjechaniu z serwisu, to może się okazać, że mechanicy po prostu nie dotrzymali jakiejś procedury. Ty nie musisz się denerwować – to się po prostu zdarza. Warto jednak jak najszybciej skontaktować się z serwisem, który wykonywał naprawę. Dłuższa jazda w tym stanie może doprowadzić do pogłębienia się usterki.
W takiej sytuacji serwis najpewniej przyjmie Twoje auto bez kolejki i usunie występujący problem.
Wymieniali olej – nie działa szyba!
Bardzo często zdarza się, że jedziemy do warsztatu z jedną usterką, tam zostaje ona naprawiona, ale okazuje się, że awarii akurat uległo coś innego. Czy to automatycznie oznacza, że serwis celowo uszkodził nam coś w samochodzie? I teraz nie chce się do tego przyznać? Cóż, niekoniecznie!
Tak zwana złośliwość rzeczy martwych powoduje, że samochody potrafią ulec awariom w najmniej spodziewanym momencie. Sam fakt, że w danej chwili auto było w serwisie nie oznacza przecież, że dany element podlegał jakiemukolwiek sprawdzeniu. A jeżeli samochód ma te kilka-kilkanaście lat, to przecież naturalnym jest, ze niektóre elementy ulegają zużyciu. Lub uszkodzeniu. Takie po prostu zdarzenie. Nie musisz od razu winić mechanika!
Źle naprawione auto – co Ty możesz?
Przede wszystkim masz prawo do reklamacji źle wykonanej usługi. Serwis ma obowiązek ustosunkować się do Twojego zgłoszenia w ciągu 14 dni od momentu jego wpłynięcia. Dodatkowo, jeżeli okaże się, że serwis rzeczywiście wykonał naprawę w sposób nieprofesjonalny, Ty możesz liczyć na zwrot kosztów. Lepiej więc dochodzić swoich praw niż denerwować się z powodu samochodu, który został niepoprawnie obsłużony.