Coraz większą popularnością na naszym rynku cieszą się samochody z napędem hybrydowym. Kiedyś były jedynie ciekawostką dostępną najwyżej dla najlepiej sytuowanych nabywców, dziś na taki zakup pozwolić może sobie naprawdę wiele osób. Na co zwrócić uwagę kupując samochód z napędem hybrydowym? Zobaczmy!
Jak jest zbudowana hybryda?
Warto zdawać sobie sprawę z tego, że samochody z napędem hybrydowym to nic innego jak auta benzynowe, tylko z dodatkowym silnikiem elektrycznym. Podstawowym napędem takiego pojazdu jest właśnie silnik benzynowy, a „elektryk” jedynie go wspiera. To dobra wiadomość o tyle, że są to układy niezwykle proste.
Na co patrzeć?
Tak jak w każdym samochodzie, tak i w hybrydzie niezwykle istotna jest całość konstrukcji. Dokładnie sprawdzajmy samochód pod kątem ewentualnej historii wypadkowej. W przypadku hybrydy nie chodzi jednak tylko o bezpieczeństwo, ale również sprawność działania instalacji elektrycznej. Jakiekolwiek wypadki mogły mieć wpływ na poprawne działanie rozbudowanej instalacji zasilającej silnik elektryczny.
Warto również zwrócić uwagę na kondycję akumulatorów. Owszem, nie sprawdzimy ich zwykłym multimetrem, ale akurat stan baterii jest w hybrydach sygnalizowany przez specjalną kontrolkę na desce rozdzielczej. Nie może się tam świecić nic na czerwono! Upewnijmy się, czy akumulatory były już wymieniane – jeżeli tak, to taki egzemplarz możemy śmiało kupować. A jeżeli nie – warto upewnić się u producenta, jaki okres eksploatacji jest przewidziany dla jednego zestawu baterii. Jest to bowiem najdroższa część eksploatacyjna takich samochodów – wymiana baterii może kosztować nawet 10 tysięcy złotych.
Czy hybrydy są trwałe?
Zdecydowanie tak. Baterie bez większego problemu wytrzymują nawet ogromne przebiegi i wiele lat eksploatacji. A poza silnikiem elektrycznym są to zwykłe, proste samochody z jednostkami benzynowymi. Czyli, nie ma się co zepsuć. Oczywiście pamiętać musimy o podstawowym serwisie, ale na szczęście mechaników, którzy specjalizują się właśnie w pojazdach z napędem hybrydowym zdecydowanie nie brakuje, a wręcz przybywa. Nie jesteśmy skazani na ASO! W dużych miastach bez problemu znajdziemy specjalistów.